Przejdź do głównej zawartości

July 21st Card Sketch on PAPER SECRETS

Witam! Dziś przedstawiam Wam kartkę, którą zrobiłam u Madzi kilka dni temu.
Wykonałyśmy ją wspólnie, na ganku przed domem...
Słonko pięknie grzało, koguty sąsiadów nawoływały się wzajemnie, kury głośnym gdakaniem obwieszczały, że zniosły jajko a siano pachniało ze stodoły :)
Szkoda tylko, że akurat tego dnia musiało wiać!
Połowa naszej pracy polegała na przytrzymywaniu wszelakiego dobra scrapowego przed wpadnięciem do basenu :)
Ale - podołałyśmy.
Tutaj przedstawiam swoją, Madzia na swoim blogu przedstawi swoją.
Obie kartki zgłaszamy na wyzwanie do mapki na PAPER SECRETS.

Hello! Today I present to you a card I made with Maggie few days ago.
We did it together on the porch of the house ...
Sun was beautifly shone, roosters neighbors have called each other, a loud clucking hens announcing that abolished the egg and smelled the hay barn :)
Unfortunelly it was windy that day!
Half of our work consisted in holding down every kind of scrap good from falling into the pool :)
But - we did it!
Here I present my card, Maggy on her blog will present hers.
Both cards we report on a challenge to the maps on PAPER SECRETS.











Komentarze

  1. Wow! Gorgeous card! Love the layered flower and papers! Thanks for playing along with us at Paper Secrets! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beautifully layered card! Thanks so much for participating at Paper Secrets. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za zostawienie komentarza :)

Popularne posty z tego bloga

Jak mi to wyszło? How I Make Bilbo Baggins?

Udało się! Uszyłam i wykończyłam chyba najbardziej złożony kostium dla Julka w mojej karierze. No, obok kostiumu Juliusza Cezara ;) Miałam kilka "załamek" w trakcie tworzenia... sama jestem zaskoczona, że mi wszystko wyszło! Pierwsza załamka przyszła tuż po zakupie materiałów, kiedy usłyszałam od swego syna: - ja już nie chcę być Bilbem. Ja chcę być Frodo Bagginsem - dlaczego? - zapytałam przerażona - bo Frodo ma fajną pelerynę - ale mamusia już kupiła materiał kochanie - powiedziałam błagalnym tonem - no dobrze, niech będzie Bilbo... Ufff... Wyprawa po materiały też nie obyła się bez przygód. Miałam kupić przez internet - żeby było taniej - tylko nie wiem czemu - pomroczność jakaś jasna mnie ogarnęła, że nie zamówiłam ich na czas. Bal miał być we wtorek, więc materiały musiałam mieć najpóźniej w piątek. Czemu zatem nie zamówiłam ich do środy, żeby mogły spokojnie przyjść do piątku? Jak już mówiłam - pomroczność jasna :) Jedyną deską ratunku była... Agnieszka!

Album warsztatowy "Dreams Bottled 2"

Tym postem pragnę podziękować i pogratulować wszystkim moim dziewczynom, które były u mnie na warsztatach na Art in Town 18 listopada :) Byłyście i jesteście świetne! Pełne werwy i energii, motywacji do stworzenia tego nie tak prostego albumu - gratulacje dla Was wszystkich! Dla moich warsztatowiczek i czytelników - prezentacja gotowego albumu :)

Projekt: Bilbo Baggins

Nadszedł czas karnawału i jak zwykle o tej porze musiałam wziąć się za szycie kostiumu dla mego syna. To już piąty kostium w naszej karierze: - pierwszy był kucharz - drugi kosmonauta - trzeci Juliusz Cezar - czwarty chirurg. Ponieważ Julek jest teraz na etapie "Hobbita", wybór tegorocznego kostiumu był niemal oczywisty. Nie jestem dobra, w tworzeniu uzbrojenia, więc do wyboru byli Gandalf i Bilbo Baggins. Padło na tego drugiego. I tak oto, na pięć dni przed balem rozpoczęłam szycie ubrania hobbita Bilbo Bagginsa z Shire, który za namową czarodzieja Gandalfa wyruszył z gromadą krasnoludów ku wielkiej przygodzie. Przemyślenia na temat wykroju i wykończenia kostiumu miałam już od dawna, ale jak to ze mną bywa - najwięcej energii i chęci mam z "deadlinem" na karku :) Od początku. Bilbo Baggins z filmu "Nieoczekiwana Podróż" wygląda tak: Zatem kostium musi się składać z: 1. spodni 2. koszuli 3. kamizelki 4. surduta Czymś, co odróż