Dzisiaj tak szybciutko.
Początek września przy dziecku w wieku szkolnym jest jak naciągnięta i puszczona ze świstem proca!
Sama nie wiesz jak już jesteś w powietrzu i lecisz w niewiadomym kierunku :)
Mój sześciolatek poszedł w poniedziałek do szkolnej zerówki.
Po raz pierwszy zapakował plecach, drugie śniadanie i poszedł zasiąść w ławce... Dzielnie to zniósł :)
Ale do rzeczy. Pastelowa kartka.
Poczyniłam ją na wyzwanie, które niestety zakończyło się tuż przed wstawieniem kartki do posta ;)
Cóż ... I tak dołączy do innych kartek wysyłanych paczką do "La Vida", gdzie będzie można ją kupić.
Oto ona:
Today very quickly. The beginning of September with school-age child is as taut and whistled as a slingshot!
You do not know how you're in the air and flying in an unknown direction :)
My six year old son went to school on Monday.
For the first time he packed the backpack, lunch and went to sit on the bench ...
He endured it bravely :)
But to the point. Pastel card.
It made up for the challenge, which unfortunately ended just before inserting the card to post;)
Well ... it will join other cards sent to "La Vida", where you will be able to buy it.
Here it is:
Początek września przy dziecku w wieku szkolnym jest jak naciągnięta i puszczona ze świstem proca!
Sama nie wiesz jak już jesteś w powietrzu i lecisz w niewiadomym kierunku :)
Mój sześciolatek poszedł w poniedziałek do szkolnej zerówki.
Po raz pierwszy zapakował plecach, drugie śniadanie i poszedł zasiąść w ławce... Dzielnie to zniósł :)
Ale do rzeczy. Pastelowa kartka.
Poczyniłam ją na wyzwanie, które niestety zakończyło się tuż przed wstawieniem kartki do posta ;)
Cóż ... I tak dołączy do innych kartek wysyłanych paczką do "La Vida", gdzie będzie można ją kupić.
Oto ona:
Today very quickly. The beginning of September with school-age child is as taut and whistled as a slingshot!
You do not know how you're in the air and flying in an unknown direction :)
My six year old son went to school on Monday.
For the first time he packed the backpack, lunch and went to sit on the bench ...
He endured it bravely :)
But to the point. Pastel card.
It made up for the challenge, which unfortunately ended just before inserting the card to post;)
Well ... it will join other cards sent to "La Vida", where you will be able to buy it.
Here it is:
Piękna - moje ulubione kolorki :)
OdpowiedzUsuńfajna kartka:) bede zagladac cześciej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i zapraszam ponownie!
OdpowiedzUsuń