Przejdź do głównej zawartości

Wyzwanie z mapką w "Piątek 13-go" (Map challange at "Friday the 13th")

Dzisiejszy dzień rozpoczynam od słonecznego - dla mnie - wyzwania na blogu "Piątek 13-go".
Słoneczne dlatego, że jak robiłam zdjęcia bardzo efektownie słońce świeciło na kartkę, co wypełniło ją jakimś tajemniczym, wewnętrznym blaskiem... Ładnie, prawda?

Wyzwanie jest do mapki, która bardzo mi się spodobała, a że ledwo co przyszły do mnie śliczne papiery z kolekcji "Magiczne Chwile" - nie było co się zastanawiać!

Kartka jest niezwykle romantyczna, różowa, dziewczęca...
Dodatkowo ozdobiłam ją własnoręcznie wykonanym, a właściwie odciśniętym, amorkiem z fimo.
Bardzo lubię go, ale pasuje właściwie tylko do romantycznych kartek - tutaj jak znalazł!

Zrobiłam ją według nowego sposobu - jako kartkę z trójwymiarowym okienkiem.
Podoba mi się to zgięcie i pewnie go jeszcze wykorzystam!

Do wykonania kartki użyłam papierów z kolekcji "Magiczne chwile"



Today I started a day from the challenge on the blog "Friday the 13th".

The challenge is for the map, which I really liked, and I just got beautiful papers from the collection of "Magic Moments" from Friday the 13th!

Card is extremely romantic, pink, girly ...
In addition, hand-made ​​embellishment - cupid with Fimo.
Hope you like it!


















Komentarze

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za zostawienie komentarza :)

Popularne posty z tego bloga

Where Bloggers Create 2013

Dzisiaj po raz pierwszy przedstawiam Wam miejsce swojej pracy. Wiąże się to z projektem, do którego się zapisałam już jakiś czas temu: Where Bloggers Create 2013 Moje miejsce pracy zmieniało się już kilkukrotnie, za sprawą przeprowadzek. Dzisiejszy stan jest efektem przeprowadzki z Wrocławia do Warszawy. Na razie wszystko mam na stole, że tak powiem - jadalnym - ale mam w planie duży projekt na szafę craftową :) To niestety na razie odległa przyszłość, która zależy w większości od głębokości kieszeni i czasu mego męża, który ją będzie skręcał :) To, z czego nie korzystam przy danym projekcie jest schowane w gablotce (nie mojej). Bez większych ceregieli - zapraszam do wizyty w mojej pracowni! Today, for the first time, I present to you my working space. It has been changed several time due to moving from Wroclaw to Warsaw. Now, I have everything on my dinner table and in glass closet, but I have big plans! I want to create crafting closet, but I have to wait for dear husban...

Mini album pocket page "Simple Life"

Witam Was dzisiaj kolejnym mini albumem typu pocket page. Jest utrzymany w stylistyce/kolorystyce jesiennej, chociaż stricte jesienny nie jest - takowy dopiero w drodze :) Zrobiony na bazie czarnej z wykorzystaniem kolekcji "Simple Life". Wymiary to 15,5x11,5 grzbiet 4,5 cm. Wykonany w ramach DT dla Scrapbooking Shop . Raczej oszczędny w ozdobach i wyjątkowo bez żadnego zapięcia, ale z mocnym akcentem na grzbiecie :) Obejrzycie filmik, to będziecie wiedzieli o co mi chodzi ;)

Jak mi to wyszło? How I Make Bilbo Baggins?

Udało się! Uszyłam i wykończyłam chyba najbardziej złożony kostium dla Julka w mojej karierze. No, obok kostiumu Juliusza Cezara ;) Miałam kilka "załamek" w trakcie tworzenia... sama jestem zaskoczona, że mi wszystko wyszło! Pierwsza załamka przyszła tuż po zakupie materiałów, kiedy usłyszałam od swego syna: - ja już nie chcę być Bilbem. Ja chcę być Frodo Bagginsem - dlaczego? - zapytałam przerażona - bo Frodo ma fajną pelerynę - ale mamusia już kupiła materiał kochanie - powiedziałam błagalnym tonem - no dobrze, niech będzie Bilbo... Ufff... Wyprawa po materiały też nie obyła się bez przygód. Miałam kupić przez internet - żeby było taniej - tylko nie wiem czemu - pomroczność jakaś jasna mnie ogarnęła, że nie zamówiłam ich na czas. Bal miał być we wtorek, więc materiały musiałam mieć najpóźniej w piątek. Czemu zatem nie zamówiłam ich do środy, żeby mogły spokojnie przyjść do piątku? Jak już mówiłam - pomroczność jasna :) Jedyną deską ratunku była... Agnieszka!...