To tak zawsze jest.
Wiesz o tym ze sporym wyprzedzeniem, myślisz sobie jak cały dzień zaplanujesz, kiedy siądziesz, żeby coś zrobić na wyzwania lub konkursy a potem...
Albo ci nic z tego nie wychodzi, albo siadasz do tego na kilka godzin przed czasem :)
U mnie wystąpił ten drugi przypadek. Do wykonania identyfikatora i notesu wymiankowego siadłam o 21:15 dnia poprzedzającego :)
Jedno się liczy: zdążyłam.
Jak to w moim stylu: skrzydła i/lub piórka musiały być!
Poza tym jakiś "bling", zawijas, kwiatek. Ponieważ od niedawna wróciłam do swojej fascynacji filcem - róża na identyfikatorze została wykonana właśnie z filcu - wyszła super - zdjęcia nie oddają jej uroku...
Teraz notes. Mój wyglądał tak:
Ciekawa jestem kto go dostał... nie było mnie na początku losowania, więc nie zdążyłam poznać szczęśliwca :)
Ja natomiast wylosowałam taki oto, prześliczny notesik autorstwa Krzysi z bloga decozebra.blogspot.com - dziękuję!
Jak to zwykle na zlotach bywa, przynajmniej u mnie, zapomniałam o aparacie i robieniu zdjęć :)
Przypomniałam sobie o nim dopiero na warsztatach Jamajkowych, na których byłam z Lottą.
Dziękuję dziewczyny za świetne towarzystwo a Marcie za podzielenie się swoimi technicznymi sekretami :)
Generalnie było fajnie :) Poznałam kilku świetnych ludzi, z którymi, mam nadzieję, pozostanę w kontakcie.
Poplotkowałam trochę, zrobiłam drobne zakupy i zmęczona wróciłam do domu.
Moi faceci na szczęście poradzili sobie a ja, ku własnemu zaskoczeniu, padłam na wyrko około godziny 21 i obudziłam się o 9:30 rano :)
Do następnego razu!
Było super, dziękuję za obecność i sympatyczne towarzystwo :D
OdpowiedzUsuńDzięki JaMajko! Do następnego!
UsuńOch, tylko można Ci zazdrościć tych spotkań. Ale stanęłaś na wysokości zadania robiąc ten piękny identyfikator i notes
OdpowiedzUsuńTwój notesik wylosowałam ja i jestem nim zachwycona :) Identyfikator też jest śliczny.
OdpowiedzUsuńO jak fajnie! Cieszy mnie, że się podoba :)
Usuń