Przejdź do głównej zawartości

Scrap Butik TV i Enczowy parawanik

Scrap Butik TV oglądam od pierwszej emisji, ale dopiero teraz udało mi się stworzyć pracę razem z Enczą.
Jest to bardzo fajny i przestrzenny parawanik. Właściwie można nazwać ten projekt nietypową, składaną ramką na zdjęcia :)

Bawiłam się świetnie! Aniu, masz prawdziwy dar pedagogiczny - świetnie tłumaczysz, masz niesamowitą podzielność uwagi i ogromne pokłady cierpliwości! Już nie mogę się doczekać następnej emisji :)

Swój parawanik stworzyłam wykorzystując dwie najnowsze, przepiękne kolekcje Primy - "Stationer Desk" oraz "Princess", obie dostępne w Scrap Butiku.
Na zdjęciach - moja droga przyjaciółka Justyna na stałe mieszkająca w Londynie. Zrobione i odbite zostały przeze mnie dosyć dawno temu, nie pamiętam dokładnie kiedy - 1998 czy 1999...
Znalazłam je niedawno w zapomnianych albumach a parawanik Enczy był jakby stworzony dla nich!

Ania w swojej pracy wykorzystała przesłodkie mini szpuleczki, które radośnie dyndają pod bukietem kwiatów. Ja również postanowiłam coś powiesić - jest to buteleczka o wielkości 2,5 cm łącznie z korkiem :)
Wypełniłam ją do połowy koralikami pasującymi do reszty parawanika.

Pozostaje tylko wysłać list...











Komentarze

  1. Świetna praca! tak ta buteleczka super się prezentuje. Zresztą zegarek tez bardzo pasuje do całości.

    OdpowiedzUsuń
  2. cudzik, bardzo mi się podobają czerwone dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy wyszedł. Bardzo pasuje do zdjęć.
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za zostawienie komentarza :)

Popularne posty z tego bloga

Jak mi to wyszło? How I Make Bilbo Baggins?

Udało się! Uszyłam i wykończyłam chyba najbardziej złożony kostium dla Julka w mojej karierze. No, obok kostiumu Juliusza Cezara ;) Miałam kilka "załamek" w trakcie tworzenia... sama jestem zaskoczona, że mi wszystko wyszło! Pierwsza załamka przyszła tuż po zakupie materiałów, kiedy usłyszałam od swego syna: - ja już nie chcę być Bilbem. Ja chcę być Frodo Bagginsem - dlaczego? - zapytałam przerażona - bo Frodo ma fajną pelerynę - ale mamusia już kupiła materiał kochanie - powiedziałam błagalnym tonem - no dobrze, niech będzie Bilbo... Ufff... Wyprawa po materiały też nie obyła się bez przygód. Miałam kupić przez internet - żeby było taniej - tylko nie wiem czemu - pomroczność jakaś jasna mnie ogarnęła, że nie zamówiłam ich na czas. Bal miał być we wtorek, więc materiały musiałam mieć najpóźniej w piątek. Czemu zatem nie zamówiłam ich do środy, żeby mogły spokojnie przyjść do piątku? Jak już mówiłam - pomroczność jasna :) Jedyną deską ratunku była... Agnieszka!...

Album warsztatowy "Dreams Bottled 2"

Tym postem pragnę podziękować i pogratulować wszystkim moim dziewczynom, które były u mnie na warsztatach na Art in Town 18 listopada :) Byłyście i jesteście świetne! Pełne werwy i energii, motywacji do stworzenia tego nie tak prostego albumu - gratulacje dla Was wszystkich! Dla moich warsztatowiczek i czytelników - prezentacja gotowego albumu :)

Projekt: Bilbo Baggins

Nadszedł czas karnawału i jak zwykle o tej porze musiałam wziąć się za szycie kostiumu dla mego syna. To już piąty kostium w naszej karierze: - pierwszy był kucharz - drugi kosmonauta - trzeci Juliusz Cezar - czwarty chirurg. Ponieważ Julek jest teraz na etapie "Hobbita", wybór tegorocznego kostiumu był niemal oczywisty. Nie jestem dobra, w tworzeniu uzbrojenia, więc do wyboru byli Gandalf i Bilbo Baggins. Padło na tego drugiego. I tak oto, na pięć dni przed balem rozpoczęłam szycie ubrania hobbita Bilbo Bagginsa z Shire, który za namową czarodzieja Gandalfa wyruszył z gromadą krasnoludów ku wielkiej przygodzie. Przemyślenia na temat wykroju i wykończenia kostiumu miałam już od dawna, ale jak to ze mną bywa - najwięcej energii i chęci mam z "deadlinem" na karku :) Od początku. Bilbo Baggins z filmu "Nieoczekiwana Podróż" wygląda tak: Zatem kostium musi się składać z: 1. spodni 2. koszuli 3. kamizelki 4. surduta Czymś, co odróż...