Tuż przed wyjazdem do Wrocławia na DWC, gdzie będę miała przyjemność prowadzić warsztaty, przedstawiam wam, po raz kolejny, album waterfall z wakacji.
Po raz kolejny, ponieważ udało mi się nareszcie wywołać fotki z tegorocznych wakacji i wkleić je do zrobionego wcześniej albumu, który już prezentowałam na blogu.
Nie jest to rozbudowany album. Jest to album wręcz tak prosty, że nawet mój 9-letni syn mógłby go zrobić :) Ale ja zawsze mówię - piękno tkwi w prostocie :)
Zapraszam do oglądania a dla tych, z którymi zobaczę się już niedługo - do zobaczenia we Wrocławiu!
Po raz kolejny, ponieważ udało mi się nareszcie wywołać fotki z tegorocznych wakacji i wkleić je do zrobionego wcześniej albumu, który już prezentowałam na blogu.
Nie jest to rozbudowany album. Jest to album wręcz tak prosty, że nawet mój 9-letni syn mógłby go zrobić :) Ale ja zawsze mówię - piękno tkwi w prostocie :)
Zapraszam do oglądania a dla tych, z którymi zobaczę się już niedługo - do zobaczenia we Wrocławiu!
Widzę, że lubisz robić albumy - mi one jakoś nie leżą ale każdy lubi coś innego. Bardzo fajne są Twoje prace. Nie przestawaj działaj
OdpowiedzUsuń