Witam Was w ten poniedziałek mini albumem typu "pocket page" z wykorzystaniem kolekcji Primy "Wild and Free".
Na dodatek jest to pierwszy mój album z wykorzystaniem najnowszych shakerów i wykrojników firmy Jillibean Soup!
Jak pewnie wiecie - uwielbiam wszelkie małe pojemniczki - buteleczki, słoiczki i... shakery :)
Dlatego, jak zobaczyłam te prześliczne shakery, od razu wszystko ułożyło się w album, zwłaszcza, że dzień wcześniej byłam w Scrapbooking Shop i przynabyłam kilka kartek z najnowszej kolekcji Primy "Wild and Free", która skradła moje serce :)
Dzisiaj, w poniedziałek, pragnę Wam go przedstawić w pełnej okazałości.
Dokładnie taki album będziemy konstruować na moich warsztatach w Scrapbooking Shop już 01 kwietnia i nie jest to prima aprilis :)
Na dodatek jest to pierwszy mój album z wykorzystaniem najnowszych shakerów i wykrojników firmy Jillibean Soup!
Jak pewnie wiecie - uwielbiam wszelkie małe pojemniczki - buteleczki, słoiczki i... shakery :)
Dlatego, jak zobaczyłam te prześliczne shakery, od razu wszystko ułożyło się w album, zwłaszcza, że dzień wcześniej byłam w Scrapbooking Shop i przynabyłam kilka kartek z najnowszej kolekcji Primy "Wild and Free", która skradła moje serce :)
Dzisiaj, w poniedziałek, pragnę Wam go przedstawić w pełnej okazałości.
Dokładnie taki album będziemy konstruować na moich warsztatach w Scrapbooking Shop już 01 kwietnia i nie jest to prima aprilis :)
Niesamowite cacuszko!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać! Cudeńko!
OdpowiedzUsuń